Piękny dzień wczoraj mieliśmy. Prawdziwie wiosenny. Normalnie życie do człowieka wraca jak świeci słońce i robi się ciepło. A jak dodatkowo pojawia się nowy mebel w salonie :-) szczęśliwość pełną gębą.
chyba tylko uchwyty pójdą do wymiany.
Zabudowaliśmy też przestrzeń pod schodami. Szkoda mi było marnującego się miejsca pod podestem. W czasie kiedy były robione nie myśleliśmy poważnie o mieszkaniu tutaj na stałe więc i nie skupialiśmy się nad efektywnym wykorzystywania przestrzeni. A jak się sprowadziliśmy to trzeba było jakoś dobytek zagospodarować.
Z czasem trzeba pomyśleć o obsadzeniu dookoła jakimiś krzakami żeby zasłonić tę pustkę pod. No i coś do siedzenia by się przydało tyle że nie będzie to taras zadaszony więc musi być odporne na deszcz i słońce i dobrze by było nie plastikowe bo jakoś się z plastikiem nie lubimy.
Wiosennie ;-)
A teraz z robotą przenosimy się do domku dla gości bo sezon się zbliża a tam jeszcze nie wszystko gra.
wpadłam przypadkiem a tu - jak ładnie. zwłaszcza kominkopiec. pokażesz więcej wnętrz?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-) Pokażę, pewnie, że pokażę jak tylko je ogarniemy i wyposażymy. Bo mimo, że ciągle coś się do domu robi to jeszcze sporo brakuje żeby można było ludziom pokazać. A na dodatek przyszła wiosna i ciągnie nas na dwór ...do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych ...;-) pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuń